6 stycznia 2011

Oczekiwanie na pizzę.
Maciu: "Kiedy wreszcie przyjdzie ten pan pizzerz!!??"

***

Dziś okazdzaliśmy mieszkanie z okazji Epifanii. Więc przeżycie było.
Lidzia chodziła po domu ze słowami: "kadź kadź" i komentarzem "pajuje dym".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz