Sponsorem dzisiejszej kąpieli siostry i brata było jedno słowo :)
Maciu w wannie: "Ta woda jest wystarczająco głęboka dla tego autka i go nie widać. Oj, zaraz będzie przypływ!"
***
Ja (żartobliwie): "Czy wujek Mikołaj może do was wejść do wanny?"
Maciu: "Nie! Ta wanna jest wystarczająco zajęta!"