28 września 2011

Nasza rodzina by Lidzia (dzieci z tatusiem się przytulają):


24 września 2011

Sportowo.
Maciu: "Na boisku grają piłkarze, a na lodowisku hokejarze."

***

Zabawa w statek.
Wujek M.: "Lidzia, rekin!! Uważaj!!"
Lidzia: "Uwagam!!"

21 września 2011

Zabawa w sklep.
Lidzia: "Dzień dobry, kliontu."
Maciek: "Mówi się: dzień dobry panu."

***

Zabawa w warsztat samochodowy.
Lidzia: "Popsuła mi się guma."
Maciek: "Nie mówi się, że popsuła się guma, tylko że pękła."
Lidzia: "Pęknęła mi guma."

16 września 2011

Rozmowa. jak najbardziej na poważnie.

Lidzia: "Wiesz Macio co to jest świat? To jest taki ogródek."
Macio: "Nie, to jest tak dużo wielkich kup słonia, połączonych ze sobą wodą."

***

Zagadka: znajdź nasze dzieci...


14 września 2011

Maciu budzi się po 6 i stwierdza: "Wstałem tak szybko, że w ogóle nie miałem nawet żadnego snu."

***

Bawimy się plasteliną.
Maciek: "Jestem panem plastelinarzem i produkuje plastelinę-ciastolinę."

12 września 2011

W temacie aktualnego chorowanka w naszym domu.
Delikatnie nieprzepadający za lekarstwami wszelkiego typu, Maciek-farmaceuta: "Jak się obierze ziemniaka, pokroi tak na okruszki i doda wodę to powstanie syrop."

***

Portrety by Lidzia:

Mama


Maciek

***

Lidzia na spacerze ze swoim Maćkiem "na barana":

11 września 2011

Zabawa w ogródku.
Maciu: "Lidzia, możesz mi pomóc przenieść ten rower?"
Lidzia: "Tak, Maciu, dam ci radę."

***

W Dobra. Kredowe zagadki rysowanki. Lidzia narysowała:


Pyta Grzesia: "Co to?"
Grześ: "Termometr!" (z Grzesiową wymową:)
Lidzia: "Zgadłeś!"

Kto by zgadł...

8 września 2011

Lidzia siedząc mi na kolanach usłyszała burknięcie w moim brzuchu: "Coś ci tam gada!"

***

Na niebie widać połowę księżyca.
ja: "Ciekawe, gdzie jest druga część... Może ją ktoś zjadł."
Lidzia: "To nie jaaaaa."

***

Do przedszkola w pierwszy dzień:

7 września 2011

Zakładam Lidzi na łóżko świeże, czyste prześcieradło. Ona zbliża do niego nosek i mówi: "Popachnię jak pachnie. Mmm, jaki pachniuch, a nie śmiejdziuch."


"kjakowianka"

3 września 2011

Lidzia wstaje z nocnika. Zagląda do środka i widząc swoje dzieło mówi: "Jest jeden bobek, Bobek Budowniczy!"