26 lipca 2012

Porankowe łóżkowe rodzinne przytulanki. Lidzia przytula się do Tatusia, na którego buzi widnieje dwudniowy zarost: "Patrz, mamo, Tatuś ma tu takie drzazgi."

***

Maciek wybudował z ciocią D. tira z klocków Lego. Zachwycony owocem kilkugodzinnej pracy: "Zburzę to dopiero jak będę miał swoje dzieci."

13 lipca 2012

Dziś zrobiliśmy sobie kogel-mogel z jajek od prawdziwej wiejskiej kury . Wieczorem w wannie Lidzia: "Mamo, robię ci koktail-moktail".

12 lipca 2012

Zabieram się za ścielenie łóżka.
Lidzia: "Czekaj, mamo. Muszę ci pomóc, bo to jest bardzo ciężka praca. Nie dasz rady sama."

3 lipca 2012

Lidzia dorwała się do kosmetków do makijażu i podmalowała się nieco. Maciek jak ją zobaczył, na jej pytanie: "Ładnie wyglądam?", odpowiedział z lekkim obrzydzeniem: "Bleee, mi się nie podoba. Brzydko wyglądasz."