wastkowe zakamarki
28 marca 2011
Czytamy Biblię dla dzieci i historię o wieży Babel.
Kontroluję, czy coś zostało przyswojone:)
ja: "Jak nazywała się ta wieża? Ba..."
Lidzia: "Babia!!"
Drugie podejście.
Lidzia: "Wawel!!"
Za trzecim razem się udało. Uff.
***
Wieczorna modlitwa.
Lidzia prosi: "Zieby nie kaślałam, zieby nie beknęłam."
2 komentarze:
barb.
28 marca 2011 14:28
aaaaaaaaaaaaaaaaaaa! Li!!!
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
nowak
29 marca 2011 13:37
Popłakałam się ze śmiechu - babula
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
aaaaaaaaaaaaaaaaaaa! Li!!!
OdpowiedzUsuńPopłakałam się ze śmiechu - babula
OdpowiedzUsuń