28 maja 2010

poranek.

M: Mamo, nie podniosłaś jeszcze rolety!
ja: Oj, ale ze mnie gapa!
M: Musisz szybko podnieść. Tatuś zawsze rano szybko otwiera.

Tatusiowi nikt nie dorówna...

***

ja: Coś mi się pomieszało.
M: Chyba pomyliło.

***

Przy zabawie. Do aut: "Szybko kochani, bo zmokniecie. Chowajcie się!"

" nowa ławecka"

21 maja 2010

Maciu rozerwał dziś moje koraliki: "Ja chciałem tylko ustroić wózek. I zdarzył się wypadek." No i ustroił... cały pokój:)

19 maja 2010

zabawowo.

"Ta karetka jest chora i boli ją silnik."

***

"Ja jestem panem sprzedażem, a wy kupujcie."

***

I coś z aktualnej sytuacji powodziowej: "Mamo, ja nie chcę oglądać bajki. Włącz mi ulewę! Ja chcę ulewę!" No i kanał informacyjny trza było włączyć na chwilę.

18 maja 2010

gryzoń.

Maciu wpada do pokoju z krzykiem: "Aaa!! Lidzia chce mnie ugryźć!! Ona ubiera z głodu!!"

***

Maciu deklamuje: "Dzik jest dziki, dzik jest zły, dzik ma bardzo ostre kły, kto spotyka w lesie dzika ten... jest zły i ma kły!"

Inna wersja: "...dzik ma bardzo ostre pchły. Kto spotyka w lesie dzika, ten na drzewo zaraz znika."


9 maja 2010

brudas.


Waldek od dłuższej chwili siedzi w łazience. Maciu zauważa: "Ten nasz Tatuś to jest ciągle brudny!"

***

A poniżej, przy okazji remontu łazienki na Prusa: "Mamo ja kafelkuję Babci w kuchni!"