6 października 2011

Wyjście po chleb do niedalekiego sklepu.
Maciek: "Tato, jedziemy do sklepu wózkiem, albo autem."
Tatuś: "Chyba raczej idziemy na nogach!"
Maciek: "Nie ma takiej wersji. Jest tylko taka, jak ja mówię."

2 komentarze: