30 lipca 2011

Jedziemy samochodem. Przed nami podąża "eLka".
Pytam Maćka, co to za samochód przed nami jedzie.
Maciek: "To znaczy, że to auto jedzie do Lublina."

***


Faza Lidzi na zdrobnienia.
- Gdy coś zaboli: "ałka".
- Coś małego: "małkie".
- Zabawa w rozmowy telefoniczne: "Podejdź do telefonka!"

***

Bujające autko na pieniądze. Lidzia próbuje się wpakować na siedzenie obok Maćka:
"Maciek, wyjdź, jesteś za ciasny!"

***

27 lipca 2011

Na wakacjach na Orawie.
Lidzia i Maciek bawią się małymi flagami, chodzą i wymachują po całym domu.
Lidzia do wiszącego na ścianie obrazka św. Tereski: "Patrz, macham Ci, Matko Bożo, moją flagą!!"

***

Z cyklu zakupowego.
Lidzia: "Pa, pa, idę do Letawianu!!"

23 lipca 2011

Wybieram się z Lidzią do sklepu.
Lidzia już gotowa, pyta: "A gdzie idziemy? Do Palmy, do Rosłama czy do Kocika?"

Punkt dla tego, kto odgadnie, o jakie sklepy chodzi :)


***

Odbijanie balonem.
Lidzia: "Strzelam w gola!!!!!!!!"

19 lipca 2011

Wakacje u babć. Babcia J. zwraca się do Lidzi "kruszynko".
Lidzia upomina: "Nie jeśtem kjusinka, jeśtem nojmajna (=normalna) Lidzia."

14 lipca 2011

Lidzia trzyma album ze zdjęciami. Zabiera się za oglądanie od tyłu.
ja: "Możesz od początku oglądać."
Lidzia odwracając album: "To jest odpoczątek??"

12 lipca 2011

Lidzia bawi się małymi plastikowymi zwierzaczkami: "Płynę i płynę i szukam mamy rekiny."

9 lipca 2011

Obserwacje przez okno autobusu krakowskiego MPK.
Maciek: "Mamooo, pats, dwa psy z panią na smycy!!!"

1 lipca 2011

Lidzia bzikuje i wpada w emocje zbyt duże (czyt. atak dąsów i minihisterii).
Tatuś do Maćka: "Chyba jej się coś w głowie poprzestawiało."
Maciek rozwija: "Chyba coś jej w głowie pękło, chyba jej mózg coś inaczej myśli."

***

Bawimy się w zgadywanki. Pokazuję Lidzi plaster i pytam, do czego to jest.
Lidzia: "Na bolenia."